Na wadze 80,8 kg
Postanowiłam upiec na weekend ciasto. Tym razem padło na sernik.
Ten sam co poprzednio. Nie podałam wcześniej przepisu więc zrobię to teraz.
0,5 kg chudego twarogu
4 jajka
2-3 łyżki słodziku w proszku
3 łyżki zmielonych otrąb owsianych
3/4 szklanki mleka o niskiej zawartości tłuszczu
aromat waniliowy
Białka ubić na sztywną pianę. Ser (zmielony), żółtka, słodzik, aromat, otręby zmiksować z mlekiem na rzadką masę. Dodać ubitą pianę. Masę przelać do tortownicy wyłożonej pergaminem. Piec około godziny w temp. 160-170 st. C. Przestudzić, a następnie schłodzić w lodówce.
Przepis już sprawdzony. Polecam!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sernik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sernik. Pokaż wszystkie posty
sobota, 3 września 2011
piątek, 22 lipca 2011
Dzień 12 - sernik
Dzisiaj na wadze 85,6 kg.
Ciąg dalszy diety urozmaiconej.
Śniadanie - 2 kromki z twarogiem i nektarynka
Drugie śniadanie - figbroki z maślanką
Obiad - pulpety drobiowe w sosie pomidorowym z sałatką pomidorową.
Podwieczorek: kawa, ciastko, maślanka z fibrokami.
Kolacja:
W związku z tym, że jutro impreza z okazji urodzin córki... piekę własnie sernik. Pewnie skończy się na tym, że sama będę go jadła... cóż, przeżyję.
Przepis na sernik (s. 108) pochodzi z książki P. Dukana - Nie potrafię schudnąć. Przepisy specjalnie dla Polaków.
Sernik wyszedł pyszny. Szkoda, że nie miałam olejku waniliowego bo byłby jeszcze lepszy. W każdym razie cała moja rodzinka go jadła i wszystkim smakował.
A wyglądał tak:
Ciąg dalszy diety urozmaiconej.
Śniadanie - 2 kromki z twarogiem i nektarynka
Drugie śniadanie - figbroki z maślanką
Obiad - pulpety drobiowe w sosie pomidorowym z sałatką pomidorową.
Podwieczorek: kawa, ciastko, maślanka z fibrokami.
Kolacja:
W związku z tym, że jutro impreza z okazji urodzin córki... piekę własnie sernik. Pewnie skończy się na tym, że sama będę go jadła... cóż, przeżyję.
Przepis na sernik (s. 108) pochodzi z książki P. Dukana - Nie potrafię schudnąć. Przepisy specjalnie dla Polaków.
Sernik wyszedł pyszny. Szkoda, że nie miałam olejku waniliowego bo byłby jeszcze lepszy. W każdym razie cała moja rodzinka go jadła i wszystkim smakował.
A wyglądał tak:
W piekarniku:
Po wyjęciu gdy już opadł:
Subskrybuj:
Posty (Atom)