Nie wiem kiedy to się stało... dzisiaj już 6 dzień bez słodyczy i z ćwiczeniami.
Na śniadanie zjadłam 2 ciemne kromki z wędliną własnej roboty
Drugie śniadanie - musli z jogurtem i bananem (1/2)
Obiad - sałatka z kurczakiem
Podwieczorek - kawa z mlekiem + ciasteczka musli
Kolacja - bułka z wędliną
3 litry wody
Dwa banany rozciapane, łyżka miodu, 8 garści różnych płatków (w tym 4 garstki musli), garstka słonecznika, garstka wiórków kokosowych, garstka rodzynek. Mieszamy. Formujemy ciasteczka na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku 160 stopni około 20 minut. Mają być ładnie zrumienione.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz