poniedziałek, 6 maja 2013

Biegam - Tydzień drugi. Dzień trzeci

Biegłam dzisiaj na ołowianych nogach. Masakra. Bolały mnie w innym miejscu... więc to jednak kwestia słabej kondycji. Dzisiaj bolały mnie łydki bardzo blisko kolan... tak jakby w miejscu płączenia i były baaardzo ciężkie.
Wczorajsze komunijne obżarstwo raczej mi nie pomogło.
Jutro biegam w okolicy Warszawy ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz